17 listopada Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie Republiki Gruzji. Zapisano w niej apel do instytucji Unii Europejskiej o uznanie Abchazji i Osetii Południowej jako gruzińskich terytoriów okupowanych. Rezolucja została przygotowana przez polskiego eurodeputowanego Krzysztofa Liska z Europejskiej Partii Ludowej skupiającej europejskie ugrupowania centroprawicowe. 25 listopada w Tbilisi został on za to uhonorowany przez prezydenta Micheila Saakaszwilego Orderem Zwycięstwa Świętego Jerzego.
Europosłowie zaapelowali ponadto do czołowych ciał decyzyjnych Unii Europejskiej o podjęcie rozmów z Federacją Rosyjską na temat pełnego wypełnienia przez nią postanowień porozumienia Sarkozy-Miedwiediew kończącego wojnę gruzińsko-rosyjską z sierpnia 2008 roku (opuszczenie przez wojska rosyjskie okupowanych terytoriów, umożliwienie pracy na nich obserwatorom międzynarodowym). W dokumencie zapisano także, że na terenach okupowanych dokonywano czystek etnicznych. Wyrażono także zaniepokojenie tegorocznymi incydentami terrorystycznymi w Gruzji, o które oskarżyła ona Moskwę. Zaapelowano do Tbilisi i Moskwy o współpracę w wyjaśnieniu tej sprawy.
Ponadto eurodeputowani wyrazili uznanie dla porozumienia Gruzji i Federacji Rosyjskiej dotyczącego członkostwa Moskwy w Światowej Organizacji Handlu. Zaapelowali także do Unii Europejskiej o jak najszybsze rozpoczęcie negocjacji z Gruzją w sprawie umowy o strefie pogłębionego i kompleksowego wolnego handlu. Parlament Europejski pochwalił władze Gruzji za zauważalny postęp w sferze demokratyzacji kraju, jednocześnie apelując o jej kontynuację, szczególnie w zakresie poszerzania wolności słowa i dostępu do mediów reprezentantom wszystkich sił politycznych. Dalej parlament docenił Gruzję za przyjęcie kilka miesięcy temu prawa dotyczącego rejestracji kościołów oraz związków wyznaniowych. W dokumencie został zapisany apel do instytucji Unii Europejskiej o uznanie Gruzji za kraj europejski.
Ostatecznie w przyjętej rezolucji nie znalazła się poprawka zgłoszona przez austriacką deputowaną Hannes Swobodę, mająca być apelem do władz gruzińskich o przywrócenie obywatelstwa biznesmenowi, filantropowi i politykowi Bidzinie Iwaniszwilemu, który ponad miesiąc temu ogłosił chęć założenia własnej partii politycznej oraz udziału w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych.
sobota, 26 listopada 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz