Baku i Anakara porozumiały się w kwestii tranzytu azerskiego gazu przez terytorium Turcji. Azerbejdżan w latach 2012-2013 będzie niestałym członkiem Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych. W ostatnim czasie w Azerbejdżanie gościli prezydent Austrii Heinz Fischer, zastępca sekretarz stanu USA William Burns i gruziński minister spraw zagranicznych Grigol Waszadze.
Po trzech latach negocjacji Baku i Ankara 26 października porozumiały się co do tranzytu azerskiego gazu przez terytorium Turcji. Podpisane zostało porozumienie, które będzie regulować zasady przesyłu, wielkość dostaw oraz ceny eksportowanego surowca naturalnego.
Turcja wyraziła zgodę na transport 10 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie do granicy z Grecją i Bułgarią. Co ciekawe, porozumienie nie rozsądza jednoznacznie, w jaki sposób będzie odbywał się tranzyt. Strony przedstawiły kilka rozwiązań: dotychczasowa infrastruktura przesyłowa (gazociąg Baku-Tbilisi-Erzurum), projektowany gazociąg Nabucco – popierany przez Unię Europejską – i nowa rura wybudowana przy wsparciu zagranicznych inwestorów. Ponadto Azerbejdżan zapowiedział sprzedaż Turcji 6 miliardów metrów sześciennych gazu ze złoża Szah-Deniz II od 2018 roku. Do tego samego roku zostaną zrewidowane ceny gazu obecnie sprzedawanego z Azerbejdżanu do Turcji. Jednak informacje dotyczące wysokości opłat nie zostały ujawnione.
Zgoda pomiędzy Baku a Ankarą ma niebagatelne znaczenie w kontekście realizacji unijnej koncepcji Południowego Korytarza Energetycznego, którego celem jest dywersyfikacja dostaw gazu na rynki europejskie. Surowiec ten ma pochodzić z Azerbejdżanu i Turkmenistanu. Jednak w dalszym ciągu nie wiadomo, który z wariantów korytarza ma największe szanse na realizację – gazociąg Nabucco, łącznik Turcja-Grecja-Włochy (ITGI), a może gazociąg transadriatycki (TAP).
Umowa ta potwierdza też strategiczne partnerstwo pomiędzy Baku a Ankarą, które zostało zachwiane w 2008 roku w związku z próbą normalizacji relacji Turcji i Armenii, która miała polegać na nawiązaniu stosunków dyplomatycznych i otwarciu granic pomiędzy krajami.
***
Azerbejdżan pod koniec zeszłego miesiąca odniósł sukces na arenie międzynarodowej. 24 października podjęto decyzję, że kraj ten w latach 2012-2013 będzie niestałym członkiem Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych. Baku rywalizowało o to miejsce ze Słowenią. Lublana ostatecznie wycofała się z konkurencji po szesnastu rundach głosowań, podczas których nie udało się żadnej ze stron uzyskać wymaganej większości dwóch trzecich głosów.
Oprócz Azerbejdżanu niestałymi członkami Rady Bezpieczeństwa w dwóch najbliższych latach będą Togo, Gwatemala, Pakistan i Maroko.
***
12 października w Baku gościł prezydent Austrii Heinz Fischer, który podczas rozmów z Ilhamem Alijewem i innymi wysokimi azerskimi urzędnikami państwowymi poruszył kwestie współpracy energetycznej, handlowej oraz problemu Górskiego Karabachu. Austriak nie ukrywał, że jego kraj byłby najbardziej zainteresowany realizacją projektu gazociągu Nabucco, który kończyłby się w austriackiej miejscowości Baumgarten, gdzie znajdowałby się hub gazowy. W skład konsorcjum mającego wybudować tę nitkę transportową wchodzi austriacka firma OMV. Przy okazji spotkania odbyło się także dwustronne forum biznesu.
***
W dniach 17-18 października do Baku przybył zastępca sekretarz stanu USA do spraw politycznych William Burns, który spotkał się z azerskim prezydentem Ilhamem Alijewem i przedstawicielami rządu. Rozmowy dotyczyły kwestii energetycznych, misji w Afganistanie oraz kwestii pokojowego uregulowania konfliktu wokół Górskiego Karabachu.
Burns podkreślił, że USA są przekonane, iż sporu pomiędzy Azerbejdżanem a Armenią nie można rozwiązać drogą militarną. Dodał, że jego kraj czyni wszystko, żeby wzmocnić i zaktywizować działania Grupy Mińskiej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, której celem jest doprowadzenie do rozwiązania problemu karabaskiego.
***
20 października w stolicy Kazachstanu Astanie gościł prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew. W trakcie wizyty spotkał się z kazachskim prezydentem Nursułtanem Nazarbajewem. Panowie w trakcie rozmów omówili bieżące kwestie w stosunkach pomiędzy krajami, perspektywy współdziałania zarówno na arenie międzynarodowej, jak i w regionie oraz możliwość transportu ropy naftowej przez Morze Kaspijskie. Spotkanie zostało uwieńczone podpisaniem deklaracji, w której prezydenci zapowiedzieli dalsze umacnianie stosunków pomiędzy Astaną i Baku.
***
26 października doszło do spotkania gruzińskiego ministra spraw zagranicznych Grigola Waszadze z prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem, premierem Arturem Rasizade i ministrem spraw zagranicznych Elmarem Mammadiarowem. Rozmowy koncentrowały się wokół dalszego wzmacniania strategicznych relacji łączących Tbilisi i Baku. Ponadto gruziński minister pogratulował Azerbejdżanowi znalezienia się pośród niestałych członków Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych.
niedziela, 20 listopada 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz